23 lutego obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Walki z Depresją. Według danych WHO, depresja jest czwartą najpoważniejszą chorobą na świecie i jedną z głównych przyczyn samobójstw. Niestety pandemia koronawirusa wpłynęła również na zdrowie psychiczne i zwiększyła te statystyki. Doświadczenia ostatniego roku miały ogromny wpływ na kondycję psychiczną wielu osób. Szacuje się, iż częstość występowania depresji w okresie pandemii wzrosła na świecie od 2 do 7 razy w porównaniu z danymi z poprzednich lat.
Celem tego dnia jest edukowanie społeczeństwa na temat depresji (zespołu zaburzeń psychicznych). Depresja to bardzo podstępna i wyniszczająca choroba. Czasem trudno bowiem rozpoznać po naszych bliskich i znajomych, gdzie kończy się zwykłe przygnębienie i smutek, a zaczyna depresja. Dzień Walki z Depresją był okazją, by zdobyć wiedzę o jej rozpoznawaniu i leczeniu. Świadomość i wiedza dotycząca tej choroby nadal pozostaje niewystarczająca, by w odpowiednim czasie zwrócić się o pomoc do specjalisty, zapobiegać nawrotom i przeciwdziałać przedwczesnym śmierciom spowodowanym samobójstwem.
Również w naszej szkole podstawowej temat ten był poruszany m.in. na lekcjach z wychowawcą w starszych klasach. Warto zapoznać się z dostępnym na kanale YouTube filmem animowanym pt. „Depresja – Wielu z nas ma swojego „czarnego psa”, stworzonym przez pisarza i ilustratora Matthew Johnstone’a o tym czym jest depresja i jak się z nią obchodzić, żeby dało się z nią żyć: